Co jeść na kolację? Czego unikać, aby zjeść zdrową kolację?

„Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi” – na pewno taką lub podobną wersję tego powiedzenia każdy z nas choć raz miał okazję usłyszeć. Ale czy płynące wraz z nim przesłanie, by nie jeść kolacji, jest słuszne?

Czy warto jeść kolacje?

Tak! Zdecydowanie – obiad lub podwieczorek nie powinny być naszymi ostatnimi posiłkami w ciągu dnia, niezależnie jaką dietę stosujemy – czy to dieta o niskim indeksie glikemicznym, dieta STANDARD lub inna. Nie jedząc kolacji sprawiamy, że nasz organizm przez długie godziny nie otrzymuje dawki kalorii, czyli energii niezbędnej mu do prawidłowego funkcjonowania. Zakładając, że podwieczorek zjadamy około 16:00-18:00, to do śniadania mamy nawet 12-16 godzin! Oczywiście istnieją podejścia żywieniowe, które zakładają tak długą przerwę między posiłkami (najpopularniejszym z nich jest dieta Intermittent fasting), ale w niniejszym artykule mamy na myśli zasady standardowej, zbilansowanej diety polecanej przez Instytut Żywności i Żywienia.

Zobacz również jak powinna wyglądać niskokaloryczna kolacja.

Kiedy powinniśmy jeść kolację?

Kolację powinniśmy zjadać najlepiej na 2-4 godziny przed pójściem spać. Jeśli ją pomijamy, to istotnie zwiększamy ryzyko nocnego podjadania, a także pogarszamy jakość swojego nocnego wypoczynku. Kwestia nocnego głodu to najsilniejszy argument przemawiający za tym, by jeść kolacje. Przeprowadzono bowiem wiele badań związanych z wpływem nocnego podjadania na jakość snu, zdrowie, masę ciała. Wszystkie z tych badań wskazują na jeden wniosek – osoby, które jedzą bezpośrednio przed snem lub nawet wybudzają się w nocy głodne i opróżniają lodówkę, niestety charakteryzują się wyższym wskaźnikiem masy ciała, a także są bardziej narażone na rozwój chorób takich, jak otyłość, nadciśnienie, miażdżyca, a nawet depresja! Do tego późne jedzenie sprawia, że częściej pomijamy potem zjedzenie śniadania. A to już kolejny czynnik ryzyka rozwoju wspomnianych chorób, a także chorób metabolicznych (jak na przykład cukrzyca).

Pusty żołądek na noc, nawet jeśli nie masz skłonności do podjadania, także nie wróży dobrze Twojemu nocnemu odpoczynkowi. Osoby, które na przykład stosują rygorystyczną dietę i nie jedzą na wiele godzin przed pójściem spać, rzadziej się wysypiają i gorzej oceniają stopień nocnego odpoczynku. A przez to mogą być z kolei bardziej skłonne do tego, by kolejnego dnia zjeść więcej kalorii i częściej podjadać – bowiem niewyspanie to jeden z kluczowych czynników powodujących, że mamy ochotę jeść więcej.

Co jeść na kolację?

Dowodów naukowych przemawiających za jedzeniem kolacji jest wiele. Jednak nie jesteśmy w stanie w krótkim artykule przedstawić ich bardzo wnikliwie i mamy nadzieję, że zaufasz powyższym argumentom. Przejdźmy teraz do tego, co najlepiej jeść przed snem. Bowiem to, jakie produkty na kolację wybieramy, ma znaczenie chociażby dla jakości naszego snu.

Tylko 6 kroków dzieli Cię od tego, aby schudnąć. Zostaw nam swój adres email, a otrzymasz poradnik ABC Odchudzania – za darmo tylko dla naszych subskrybentów!

Twój adres e-mail

Administratorem udostępnionych przez Ciebie danych osobowych jest Dietering Group sp. z oo. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednak ich niepodanie uniemożliwi świadczenie usług na Twoją rzecz. Dowiedz się więcej o zasadach przetwarzania Twoich danych osobowych oraz przysługujących Ci uprawnieniach w Polityce prywatności.

Zdrowa i dietetyczna kolacja – na co zwrócić uwagę?

Na co więc zwrócić szczególną uwagę?

1. Serek wiejski i twaróg – to produkty bogate w białko, a więc bardzo sycące i przyczyniające się do zwiększenia syntezy białek mięśniowych w organizmie. Biorąc pod uwagę, że największa aktywność owych procesów ma miejsce podczas nocnej regeneracji, zjedzenie tych produktów na kolację wydaje się być bardzo rozsądne. Zwłaszcza w przypadku osób, które chcą zadbać o zwiększenie ilości beztłuszczowej masy ciała. Ponadto serek wiejski czy twaróg są bogate w kazeinę i białka charakteryzujące się tym, że są bardzo powoli trawione. Dzięki temu posiłek z dodatkiem tych produktów nasyci Cię na długie godziny.

2. Migdały – są bogate w magnez, składnik o udowodnionym działaniu polepszającym jakość snu. Już jedna garść migdałów może być w tej kwestii skuteczna!

3. Chude mięso, na przykład indyk – źródło aminokwasu zwanego tryptofanem, który pośrednio wpływa na szybkość zasypiania i głębokość snu.

Jeśli nie wiesz, jak przygotować zdrową kolację i jak wykorzystać w niej powyższe produkty – to warto zaufać specjalistom. Usługa taka, jak catering dietetyczny może być w tym przypadku (i nie tylko w tym!) zbawienna. Dietetyk trzyma pieczę nad składem, kalorycznością i gęstością odżywczą posiłków, zaś doświadczeni kucharze sprawiają, że dania w diecie pudełkowej są nieziemsko pyszne. Wystarczy kilka tygodni stosowania cateringu dietetycznego, żeby odczuć różnicę w codziennym poziomie energii – zawdzięczamy to także odpowiedniemu doborowi produktów w posiłku rozplanowanemu przed snem. Co więcej, niezależnie od tego czy mieszkasz w Gdyni, Warszawie, Sosnowcu – Dietering jest już w każdej części Polski!

Przeczytaj również:

Czym jest dieta trzustkowa i dla kogo jest rekomendowana?

Dieta wysokobiałkowa – wszystko, co musisz o niej wiedzieć!

Jakie jest dzienne zapotrzebowanie na białko w diecie?